Określenie wdowi garb to potoczna nazwa deformacji tkankowej znajdującej się w dolnej części kręgosłupa szyjnego. Nieestetyczna narośl bardzo często pojawia się w wyniku siedzącego trybu życia, a dokładniej przewlekłego pochylania się do przodu.

Co za tym idzie na deformację są szczególnie narażone osoby pracujące w określonych branżach, m.in. fryzjerzy, pracownicy biurowi czy kosmetyczki. Z powodu istnienia zgrubienia tkanki tłuszczowej, górna część pleców wydaje się być zaokrąglona lub zgarbiona. W jaki sposób objawia się deformacja i czy rehabilitacja jest skuteczna w tym przypadku?

Jak objawia się wdowi garb?

Opisywane schorzenie jest dość uciążliwe i niełatwe do pozbycia. Z tego względu bardzo ważna jest profilaktyka. Należy zaznaczyć, że deformacja często pojawia się u osób w młodym wieku. Pierwsze objawy schorzenia to zazwyczaj ból w okolicach karku, ramion i szyi oraz sztywność. Ponadto może pojawić się nieprzyjemne mrowienie palców i dłoni. W takim przypadku wiele osób ma trudności z nabraniem powietrza pełną piersią, a oprócz tego skarży się na bóle głowy i zawroty.

Czy rehabilitacja pomoże na wdowi garb?

Osoby, u których schorzenie dopiero zaczyna się rozwijać powinny jak najszybciej zacząć leczenie, gdyż w takiej sytuacji istnieje duża szansa na pozbycie się deformacji. Rehabilitacja ma na celu rozluźnienie tkanek i zmniejszenie napięcia. Jeśli chodzi o rodzaj terapii jest ona zawsze dopasowywana indywidualnie, jednak często można spotkać się z terapią manualną, bańkami, terapią powięziową, a także igłoterapią. Proces leczenia wymaga czasu i zaangażowania. Ponadto należy pamiętać o utrzymaniu prawidłowej postawy ciała zwłaszcza podczas pracy i codziennych czynności. W zaawansowanych przypadkach konieczna może być operacja polegająca na usunięciu nadmiaru tkanki tłuszczowej znajdującej się w tym miejscu. Niemniej jednak nawet w takiej sytuacji niezbędna jest zmiana nawyków, bowiem schorzenie może nawracać.

Artykuł sponsorowany