Jeśli jesteś po 40-stce na pewno zauważyłaś, że Twoja cera się zmienia. Nawet jeśli w młodości nie wykazywała oznak przesuszenia, obecnie wygląda na szarą, jest szorstka i wyraźnie potrzebuje solidnego nawilżania. Dlaczego tak się dzieje? Po jakie produkty sięgnąć, by nawilżyć skórę?
Woda a wygląd skóry
Nasza skóra w około 60 procent składa się z wody. Jest ona ważnym składnikiem komórek. Odpowiada za utrzymanie elastyczności skóry, jej jędrność i napięcie. Pomaga w transporcie składników aktywnych, usuwaniu toksyn, a także tworzy ochronny płaszcz hydrolipidowy.
Nawilżona skóra twarzy wygląda zdrowo i promiennie. Jest gładka i miła w dotyku. O odpowiednie nawilżenie trzeba dbać w każdym wieku, ale jest to szczególnie istotne w przypadku cer dojrzałych.
Dlaczego dojrzałej cerze brakuje nawilżenia?
Zmiany, które zachodzą w organizmie kobiety po 40-tce, kiedy wkracza w okres perimenopauzy, skutkują utratą wilgoci przez skórę. Praca jajników stopniowo ustaje, powodując zmniejszenie stężenia hormonów płciowych we krwi, które odpowiadają między innymi za prawidłowe nawilżenie skóry twarzy i ochronę przed ucieczką wody.
Wraz z wiekiem spada produkcja naszego własnego kwasu hialuronowego. To cenna substancja, której cząsteczki są w stanie związać od 1000 do 10 000 razy większe od swojej masy ilości wody. Kwas hialuronowy pomaga skórze wchłonąć i zatrzymać wodę.
Ogromny wpływ na nawilżenie skóry ma też kolagen, którego produkcja również spada z wiekiem. Zdolność do jego wytwarzania maleje - podobne jak kwasu hialuronowego - już od 25. roku życia, Jak zatem zadbać o nawilżenie skóry twarzy po 40?
Sięgnij po peptydowe serum, które pozwoli Ci uzyskać niesamowite rezultaty w zakresie anti aging. Peptydy to miniaturowe cząsteczki białka, które pomagają w redukcji zmarszczek, wygładzeniu i przywróceniu nawilżenia skórze. Peptydowe serum, które znacznie stymuluje naturalną syntezę kolagenu w skórze ma w swojej ofercie np. marka Dabia.
W składzie kosmetyków szukaj niskocząsteczkowego kwasu hialuronowego i jego naturalnych odpowiedników, takich jak wyciąg z Tremelli Fuciformis. To adaptogenny grzyb, znany od wieków, ale współcześnie uchodzący za cenne odkrycie dla kosmetologii, bowiem ma jeszcze większe zdolności do wiązania wody w skórze niż kwas hialuronowy, co skuteczniej pozwala nawilżyć skórę twarzy i zatrzymać wodę.
Warto też stosować zasadę Inner Outer Care. Mówi ona o tym, że o cerę trzeba dbać od wewnątrz i od zewnątrz jednocześnie. Oprócz pielęgnacyjnych kosmetyków dbaj o zdrową, dobrze zbilansowaną, bogatą w białko dietę, odpowiednią ilość spożywania wody i wspomagaj cerę mądrą suplementacją, która ukierunkowana jest na pobudzenie syntezy własnego kolagenu przy zastosowaniu takich naturalnych składników, których działanie poparte jest badaniami.
Artykuł sponsorowany