Należysz do grona osób o porcelanowej lub jeszcze jaśniejszej skórze? Jeśli tak, musisz szczególnie uważać na to, w jaki sposób ją podkreślić – tak, aby nie uzyskać „efektu ducha”, a nadać cerze promiennego, naturalnego wyglądu. Jak to zrobić? Oto kilka trików, dzięki którym Twój make-up stanie się jeszcze lepszy!

1. Najjaśniejszy podkład? Tak, ale…

Podkład jest fundamentem Twojego makijażu – bez względu na to, czy wykonujesz dzienny, czy wieczorowy. Podstawowa zasada, o której nie możesz zapominać, to ta mówiąca, że podkładem nie można się „opalać” ani w inny sposób przyciemniać. W efekcie użycia zbyt ciemnego tonu uzyskasz efekt maski i nienaturalny wygląd skóry. Poza tym optycznie się postarzysz, a przecież nie o to chodzi, prawda?

Osoby o wyjątkowo jasnej karnacji mają z tym szczególnie duży problem, ponieważ często zdarza się, że najjaśniejszy podkład ulubionej marki jest wciąż za ciemny – zwłaszcza zimą, gdy skóra nie jest nawet muśnięta słońcem. Jeśli tak jest, musisz szukać dalej. Dobrym rozwiązaniem mogą być np. podkłady mineralne Annabelle Minerals, które są dostępne w bardzo szerokiej gamie kolorystycznej. Odnajdziesz w niej nie tylko najjaśniejszy podkład, ale kilka jego tonów. Istotny jest bowiem nie tylko poziom jasności, ale i to, czy kosmetyk ma różowe, żółte czy beżowe podtony. To istotne, aby dopasować je do Twojego typu urody (jeśli jest ciepły – lepiej sprawdzą się podtony żółte lub beżowe, a gdy zimny – różowe).

2. Delikatne konturowanie

Z uwagi na jasny odcień skóry musisz zwrócić także uwagę na to, jakie produkty do konturowania wybierasz. Większość z nich – i to zarówno bronzery, jak i rozświetlacze (!) – może być dla Ciebie zbyt ciemna, co spowoduje, że na twarzy mogą powstać nieestetyczne plamy. Dlatego wybieraj naprawdę jasne (np. bronzer powinien mieć bardziej oliwkowy niż brązowy kolor, a rozświetlacz – być w szampańskim odcieniu, stworzonym na jasnej bazie) paletki do konturowania. Zwróć też uwagę na sposób aplikacji tych produktów. Warto je nakładać „lekką ręką”, a więc:

  • nabierać na pędzel minimalne ilości,
  • strzepać z niego nadmiar produktu, np. stukając kilka razy trzonkiem o lusterko czy paletkę,
  • aplikować, delikatnie muskając skórę – w razie potrzeby zawsze możesz dołożyć kolejną warstwę, a już zdjęcie nadmiaru może być trudniejsze (jeśli Ci się zdarzy, rozblenduj wszystko przy pomocy pudru).

3. Wyraziste brwi

… ale nie zbyt wyraziste! Warto im nadać ładny kształt i kontur, ponieważ stanowią ramę dla Twojego makijażu – i to zarówno dziennego, jak i wieczorowego. Podobnie jak w przypadku podkładu i produktów do konturowania, nie możesz sobie pozwolić na zbyt ciemne barwy. Najlepiej, jeżeli sięgniesz np. po paletkę cieni do brwi, w której możesz swobodnie mieszać ze sobą ich kolory – uzyskując idealny ton do swojej oprawy oczu. A jeśli w zamian wybierasz kredkę, niech będzie w tonach „blonde”, które najlepiej współgrają z jasną karnacją.

4. Nie bój się mocnego makijażu ust

Jeżeli chcesz nadać wyrazistości bladej karnacji, możesz to zrobić nie tylko poprzez wykonanie mocnego smokey-eye. Taki make-up, zwłaszcza na co dzień, może być zbyt intensywny (i czasochłonny do wykonania). Jeśli chcesz „ożywić” swoją twarz – użyj mocniejszego odcienia na ustach. Porcelanowa cera świetnie prezentuje się w towarzystwie wyrazistej, soczystej czerwieni, fuksjowego różu czy koralu. Przetestuj kilka różnych pomadek i zobacz, która najlepiej dopasuje się do Twojego typu urody.

Jak widzisz, nawet najbledsza skóra może wyglądać świetnie w dobrze wykonanym makijażu. Wypróbuj nasze triki i przekonaj się o tym sama!

Artykuł sponsorowany


Kontakt | Jak dodać gabinet? | Artykuły sponsorowane | Reklama

Copyright © 2014-2023 Estetycznie.pl