Obalamy mity dotyczące pielęgnacji skóry

Piękna i zdrowa skóra mitów nie lubi ...

Warto uzmysłowić sobie, że pielęgnacja skóry nie zaczyna się od zrobienia zabiegu w gabinecie. Wszystko co wykonuje kosmetyczka, kosmetolog lub lekarz to końcowy etap kuracji - uzupełnienie codziennych rytuałów. Zdrowa dieta, aktywność fizyczna oraz codzienna starannie przemyślana i dobrana pielęgnacja, jest gwarancją dobrego wyglądu. Nie zawsze jednak wiemy dokładnie, co szkodzi naszej skórze i czego powinniśmy unikać. Niejednokrotnie nasze własne przyzwyczajenia odpowiadają za powielanie i utrwalanie błędów pielęgnacyjnych.

1. Czy skóra przyzwyczaja się do kosmetyku?

Przyzwyczajenie jest lżejszą formą uzależnienia. Nasza skóra chętnie korzysta z doskonałego komfortu, jaki oferuje jej systematyczna, dopasowana pielęgnacja. Z kosmetykiem czy bez skóra musi funkcjonować, co za tym idzie nie uruchamiają się żadne mechanizmy prowadzące do zmniejszania siły działania kosmetyku w miarę jego stosowania. Skóra się nie uzależnia, ale w miarę upływu czasu oraz czynników zewnątrz- i wewnątrz-pochodnych organizmu, zmieniają się jej potrzeby, a to wymusza zmiany w pielęgnacji.

2. Kosmetyki należy często zmieniać?

Jeżeli jakiś kosmetyk dostarcza błyskawicznych efektów, oznacza, że działa tylko powierzchownie i rezultaty jego stosowania miną tak szybko, jak szybko go przestaniemy używać. Jeżeli oczekujemy mocniejszego działania, musimy uzbroić się w cierpliwość. Trwały precyzyjnie zaplanowany efekt jest wynikiem regularnego, długotrwałego stosowania kosmetyku, usprawniającego reakcje zachodzące w skórze właściwej i może pojawić się dopiero po kilku miesiącach.

3. Ochrona słoneczna tylko latem?

Kremy z filtrem są najlepszą ochroną w walce z upływającym czasem. Jeśli połączymy je z antyoksydantami, nasza skóra na długo pozostanie młoda i promienna. Wiosną i latem krem z filtrem staje się jednym z najważniejszych kosmetyków. Kiedy jednak słyszę, że jesienią i zimą fotoochrona nie jest ważna, bo wtedy nie ma słońca to ciśnienie gwałtownie mi się podnosi. Szczególne zagrożenie powoduje promieniowanie UVA, na które narażeni jesteśmy cały rok, niezależnie od pory dnia. Penetruje ono, aż do skóry właściwej i kumuluje się w ciągu całego życia. Odległym skutkiem działania promieniowania UV (UVA i UVB) jest zewnątrzpochodne starzenie się skóry, tzw. photoaging (fotostarzenie) . W wyniku działania promieniowania UV dochodzi do niszczenia struktur skóry oraz przedwczesnego starzenia się. Kremy z filtrem powinnyśmy traktować jak prawdziwy eliksir młodości . Jeśli nie chcemy się przedwcześnie zestarzeć, pragniemy wyeliminować skutki fotostarzenia: rozszerzone naczynia, przebarwienia oraz aktywację onkogenów smarujmy się filtrami cały rok.

4. Produkty z filtrami nie działają?

Wiele osób ocenia działania filtrów na podstawie tego, czy po aplikacji kropelki produktu z SPF50 i spędzeniu całego dnia na plaży, nie widać, że są opalone. Skuteczna ochrona to przede wszystkim indywidualnie dobrany kosmetyk oraz umiejętne jego stosowanie. Co to oznacza w praktyce, objaśnię pokrótce. Za efekt opalenia skóry, wytworzenia witaminy D odpowiada głównie promieniowanie UVB. Jest go raptem 5% w całym promieniowaniu, jakie do ziemi dociera i koncentruje się na powierzchownych warstwach naszej skóry. Natomiast cała reszta to promieniowanie UVA – na pierwszy rzut oka niewidoczne, ale najbardziej niebezpieczne. Docierając w głębsze warstwy skóry niszczy ją, powoduje powstawanie przebarwień. Wskaźnik ochrony przeciwsłonecznej SPF (Sun Protection Factor) mierzy siłę ochrony, ale tylko i wyłącznie w odniesieniu do UVB. Preparaty chroniące przed promieniami UVA mają jedynie na opakowaniach oznaczenie, że taki filtr posiadają lub informację o PPD (Persistent Pigmentation Darkening) lub IPD (Immediate Pigmentation Darkening) . Średnio ochrona dotycząca UVA wynosi w dobrych produktach do pielęgnacji mniej więcej 1/3 wartości SPF. Warto również sprawdzić jakie filtry zostały użyte. Filtry mineralne tworzą warstwę odbijającą promieniowanie od skóry, działają jak lustro. Odznaczają się wysoką stabilnością, doskonale chronią przed promieniowaniem UVB, wykazując słabą ochronę przed UVA . Filtry chemiczne pochłaniają promieniowanie, działają jak gąbka. Są zdecydowanie mniej stabilne na słońcu, chronią skutecznie w zakresie UVA i UVB, mogą częściej uczulać. Preparaty zawierające w składzie filtry mieszane charakteryzują się najwyższą skutecznością działania. Nałożenie dobrej jakości kosmetyku, w odpowiedniej ilości ( w przypadku twarzy ilość kremu z tubki powinna odpowiadać długości dwóch palców), powtarzanie tej czynności na słońcu średnio co 2 godziny daje nam pełne spektrum ochrony przed słońcem. Proszę również pamiętać, że filtry dopasowujemy do trybu życia, aktywności życiowej w danym momencie oraz fototypu.

A jeśli chcecie sprawdzić jak widzi naszą skórę słońce, zachęcam do obejrzenia mojego ulubionego filmu na YouTube: KLIK.

5. Drogie kosmetyki nie są warte swojej ceny?

Preferuję pielęgnację świadomą i rozsądną, opartą o intuicję. Skóra jest mądra i szanuję jej zdolność do optymalizowania swoich procesów, dlatego też kiedy potrzebuje pomocy i wsparcia wybieram taki kosmetyk, który w pełni ją zaspokoi. Wówczas cena jest dla mnie sprawą drugorzędną. Traktuję taki zakup jak dobrą inwestycję i wiem, że nie będę żałowała ani jednej wydanej złotówki. Jestem pewna, że każda z Was wydała masę pieniędzy na kosmetyki, które teraz kurzą się na półkach, albo nigdy nie przyniosły oczekiwanego efektu. A gdyby zsumować kwotę poniesionych wydatków na tego typu preparaty? Mogłoby się okazać, że to kwota kilkuset źle ulokowanych złotówek. Nie zawsze cena idzie w parze z jakością. Dlatego zachęcam do sprawdzania składów kosmetyków, doniesień naukowych. Nie kierujmy się reklamą producentów, świadomie wybierajmy produkty do pielęgnacji kierując się szeroko pojętym rozsądkiem, nie zniechęcając się przy tym ceną. Dobrej jakości produkt, przetestowany dermatologicznie, oftamologicznie, stworzony w oparciu o doświadczenia w badaniach klinicznych zgodnie z najwyższymi standardami medycznymi i farmaceutycznymi, o doskonałej jakości i czystości składników aktywnych, ostatecznie musi więcej kosztować. Liczą się składniki, a najbardziej ich jakość bo każdy z nich ma ważną pracę do wykonania.

6. Trądzik a pokarm, który spożywamy?

Trądzik uważany jest za typową przypadłość nastolatków, kiedy w młodym organizmie szaleje burza hormonów. Dziś coraz więcej dorosłych boryka się z tym problemem. Podejrzewa się, że wahania hormonalne, spowodowane niehigienicznym trybem życia, któremu towarzyszy ciągły pośpiech, stres i zmęczenie, może predysponować (obok czynników genetycznych, przyjmowanych leków itp.) do powstawania zmian trądzikowych. Dieta obfitująca w produkty o wysokim indeksie glikemicznym, wysoko przetworzone, z fastfoodami na czele to początek całego zła. Gwałtowny wzrost poziomu insuliny we krwi, stymuluje produkcję androgenów i w konsekwencji nasila łojotok. Obecny styl życia często jest męczący nie tylko dla nas, ale również dla naszej skóry."Jesteś tym, co jesz", słyszała zapewne większa część z Was. Odpowiednia dieta nie zlikwiduje problemów ze skórą, ale może skutecznie wspomóc leczenie trądziku.

7. Domowe, naturalne sposoby pielęgnacji skóry są najlepsze

Jak zwykle apeluję o rozsądek i w tej kwestii. Nie zaprzeczę, że domowe sposoby są banalnie proste, tanie i stanowią fantastyczne uzupełnienie kosmetyków. Uważam jednak, że nie są w stanie ich zastąpić. We współczesnej kosmetyce skuteczność działania danego preparatu na skórę zależy nie tylko od użytych substancji aktywnych, ich stężenia, ale również od ich przenikania i stabilności. Gdyby domowe sposoby były skuteczne, dużo mniejszym nakładem finansowym uzyskalibyśmy zamierzony efekt, bowiem skóra wchłonęłaby wszystko, co byśmy na nią nałożyli. Na szczęście nie jest to takie proste.

8. Kremy nie dla tłustej skóry?

Cerze tłustej brak odpowiedniej pielęgnacji może tylko zaszkodzić. Odpowiednie kosmetyki i prawidłowa, systematyczna pielęgnacja są w stanie przywrócić zdrowy i świeży wygląd. Podstawowe kosmetyki to: delikatne produkty do demakijażu, lekkie kremy nawilżające i regulujące wydzielanie sebum. Niezbędnym uzupełnieniem pielęgnacji są peelingi, maseczki czy bibułki matujące.

9. W młodości nie ma potrzeby stosowania kremów do twarzy?

Zapobiegać jest łatwiej. Najlepiej więc, jeśli o skórę zaczniesz dbać jak najwcześniej, wtedy na długo zachowa idealną kondycję. Szczególnie w młodym wieku należy zwrócić uwagę na swoje pielęgnacyjne przyzwyczajenia, bo czym skorupka za młodu nasiąknie... Młode kobiety powinny stosować kremy nawilżające, z antyoksydantami, odżywczymi olejami, filtrami UVA/UVB, zwracając szczególną uwagę na odpowiedni demakijaż.

10. Mechaniczne oczyszczanie skóry to skuteczny zabieg pielęgnacyjny?

Metoda ta ma swoich zwolenników i przeciwników. Według mnie jedyne wskazanie do tego zabiegu to trądzik młodzieńczy, kiedy mechanicznie usuwając zaskórniki ograniczamy ilość powstających z nich stanów zapalnych. Ciągle jednak w gabinetach jest to jeden z popularniejszych zabiegów pielęgnacyjnych. Regularne oczyszczanie skóry nie sprzyja ładnemu wyglądowi cery. Pory i naczynia krwionośne stają się rozszerzone, poza tym w miejsce usuniętej zmiany zaraz pojawi się nowa, bo skóra natychmiast uzupełnia sebum, które zostało z niej usunięte.

11. Czy potrzebujemy kremu na dzień i na noc?

W ciągu dnia nasza skóra to swoista tarcza ochronna. Codziennie neutralizuje toksyczne cząsteczki i skutecznie walczy ze szkodliwym promieniowaniem UV oraz stresem oksydacyjnym. Powietrze w miastach ubogie w tlen jest dodatkowo zanieczyszczone przez metale ciężkie, dym tytoniowy, drobnoustroje . Niedotlenione komórki szybko ulegają zmęczeniu, a skóra traci swój potencjał energetyczny. Potrzeby skóry w ciągu dnia znacząco różnią się od tych w nocy. Dlatego preparat pielęgnujący skórę w dzień powinien wykazywać działanie: fotoochronne, redukujące negatywny wpływ zanieczyszczenia środowiska na stan skóry oraz wzmacniające naturalny system immunologiczny. Inaczej przedstawia się sprawa snu. Podczas niego nasza skóra ciężko pracuje regenerując się, równoważąc produkcję sebum, pozbywając się zanieczyszczeń. Krem na noc powinien mieć działanie korygujące (nawilżanie, rozjaśnianie, złuszczanie itp.), wzmacniające, regenerujące skórę, przywracając jej zdrowszy i młodszy wygląd.

12. Kosmetyki do pielęgnacji z tej samej linii?

Oczywiście, że kosmetyki z jednej linii będą działały synergicznie i w przypadku skór problematycznych (trądzik, trądzik różowaty) , może być to znaczące dla efektywności kuracji. Niemniej jednak nie jest to regułą. Jak już wspomniałam, przy doborze kosmetyków kierujemy się potrzebami skóry. Dobierając pielęgnację, nie ograniczajmy się do jednej gamy produktów.

13. Makijaż powoduje problemy ze skórą?

Niewłaściwie dobrane kosmetyki mogą pogorszyć stan naszej skóry. Dlatego zwracajmy szczególną uwagę na skład bazy pod makijaż, korektora i podkładu. Pewne składniki mogą mieć działanie komedogenne, powodujące powstawanie zaskórników i blokujące pory skóry. Wykazują je niektóre oleje, ekstrakty roślinne, silikony, zagęszczacze, woski, a nawet witaminy, kolory i pigmenty.

14. Kosmetyki nie pozwalają skórze oddychać?

U ludzi wymiana gazowa odbywa się przez drogi oddechowe (a nie jak u płazów wodnych za pomocą skóry) , a skóra jest jedynie przepuszczalna dla niektórych substancji, w tym gazów. Aplikacja kosmetyków na skórę nie wpływa na jej procesy oddechowe.

Aneta Wyżga-Kostek

kosmetolog

My Body Clinic

Codziennie dokładamy wszelkich starań, aby stać się dla Was gabinetem doskonałym. Takim, który zapewni poczucie, że jesteście traktowani indywidualnie. Z własnego doświadczenia wiemy, że w warunkach ostrej konkurencji, najważniejsze jest budowanie satysfakcji i podtrzymywania chęci korzystania z naszych usług. Dlatego dzielimy się z Wami całą naszą wiedzą i umiejętnościami, aby budować relacje wzajemnego zaufania.

Adres: ul. Wielicka 42c lokal nr 4, Kraków
Telefon: 501 058 002, 12 31 32 700

Czytaj więcej...